Witam was baaardzo serdecznie :) Dziś post o ulubieńcach, ponieważ od 10 miesięcy jestem rozdarta między
dwoma domami, a tu gdzie studiuje mam więcej kosmetyków których na co
dzień używam, niż w domu (jest ich dużo mniej),
postanowiłam napisać posta a nie
nagrywać filmik, ponieważ nigdy gdy wezmę ze sobą kamerę nie mam czasu nic nagrać, więc
postanowiłam zrobić zdjęcia
małpką którą ze sobą mam ;))
A więc
przechodzimy do ulubieńców:
Krem do
depilacji Vanity z Bielendy, koszt to ok 12-14 zł. Ja swój
zakupiłam w promocji za ok 12 zł.
Jest to krem do depilacji twarzy, rąk i
pach, w opakowaniu jest tubka z kremem, szpatułka oraz
chusteczki enzymatyczne których nie używałam,
ale chciałam wam je pokazać ;)
Maść cynkowa, dostępna w aptekach. Ja swoją dorwałam za 2,50 zł i nie żałuje (chociaż czego tu żałować ;) ) Poprawia wygląd skóry już od pierwszego użycia. Miałam małe "potówki" na czole, które przeradzały się w nieprzyjaciół z białymi łebkami. Wystarczyły dwie aplikacje aby pozbyć się nieprzyjaciół z czoła w 50% ;)
Płyta dvd Ewy
Chodakowskiej, która była dołączona do magazynu Shape w majowym wydaniu ;) Powiem wam że powala, nie ćwiczę codziennie (odpuściłam sobie ostatni tydzień) ale efekty są zauważalne po tygodniu
;) Polecam nawet znaleźć sobie
filmiki na YT. ;)
Puder transparentny z
Elfa. Jest to mapka pudrów, które mają na celu zniwelować świecenie
się twarzy oraz pokryć czerwone niedoskonałości skóry, koszt ok 11-15
zł (jeżeli się mylę, poprawcie mnie ;) )
Puder ccuk
(koszt "zabijcie" mnie nie wiem ;;p ) W kolorze "sunhaze".
Jest to odcień brązowy (dla mojej
karnacji oczywiscie) i służy mi jako bronzer. Nie można sobie zrobić nim
krzywdy i jak na moje oko nie ma pomarańczowych tonów, jest matowy ;)
Dość niedawno
odkryty (do jakiego celu napiszę zaraz) cień inglot
rainbow 107r. Najjaśniejszego kolorku używam do brwi ;) (ma on tony brązowo-pomarańczowawe
które komponują mi się z czerwienią na włosach ;) )
Standardowo, krem bambino używam i na dzień i na noc ;)
Isana suchy
szampon. Używam go, aby przedłużyć czas
"użytkowania" moich włosów i aby nie myć ich
często ;)
Mój nieodłączny zespół, opis poniżej ;)
Zielony
"Magic Pen" z Lovley. Zapas zakupiłam na -40% przecenie w Rossmanie, a normalnie kosztuje on ok
8zł. Fajnie maskuje
czerwone punkty, nie jest bardzo trwały, jednak mi się sprawdza
w 100% ;) Aplikuje go na twarz za pomocą pędzelka i rozprowadzam
gąbeczką z paatalu ;)
Krem BB z
Maybelline (obecnie testuje krem od Rimmela) Jak nie mam dużych nieprzyjaciół na
buzi, to ten sprawdza się fenomenalnie,
zwłaszcza w takie
ciepłe dni ;)
Maskara z
Maybelline, której używam codziennie. Rzęsy spektakularne, co tu dużo mówić. Ulubieniec ulubieńców ;)
Balsam regenerujący do włosów
od firmy Romantic. Mam również maskę tej firmy. Recenzja tych
produktów pojawi się jak tylko znajdę szampon do kolekcji ;) Dostępne
w Leclerc-u.
Szampon
Johnson's dla dzieci. Bardzo fajnie oczyszcza włosy ;)
Luksja żel pod
prysznic. Zapach bardzo odświeżający i idealny na upalne dni ;)
I na końcu zapach. Na
wiosnę wracam
do perfum kwiatowych-słodkich, w zimie duszących jednak na wiosnę zawsze
mi się one
podobają. Love Dance dostępny w każdym supermarkecie, mój kupiony w Kauflandzie ;)
I to by byli wszyscy
ulubieńcy jakich udało mi się zebrać w mieszkaniu "na
wygnaniu". W domu rodzinnym też mam ich kilku, ale pokażę wam
ich w innych ulubieńcach ;)
Do zobaczenia w następnym
poście ;)
Hej, byłaś może na wczorajszym spotkaniu? Ja nie mogłam przyjść i ciekawi mnie co się działo :)
OdpowiedzUsuńHej tak byłam, spóźniłam się troszeczkę i weszłam dostałam karteczkę z pierwszego spotkania sama nie wiem po co zapytali się nas czy wszystko ok i czy maseczki nie powodują alergii i innych, i wszystkie odpowiedziałyśmy że nie, i po 10 min od wejścia no to nie trzymamy pań proszę przyjść na ostatnie spotkanie za tydz dziękujemy do widzenia ;)
UsuńPodobnie jest u mnie, mascara jest na 1-szym miejscu :)
OdpowiedzUsuńOstatnio nieco zmieniłam mascarę ale do tej na pewno bym wróciła jeżeli będzie po jakieś fajnej cenie ;) ja bez pomalowanych rzęs wyglądam jakbym nie miała oczu ;)
Usuń